| | 17/04/2015 14:42
Sur le blog A new life
871 ==> fitness day Fanatyczką sportu/fitnessu to ja nie jestem. Pewnie nie zdziwię Was tym wyznaniem. Nie lubiłam się ruszać nigdy, zwolnienie z zajeć fizycznych w szkole z powodu problemów z kręgosłupem przyjęłam jak zbawienie (żeby nie było wątpliwości, moja nauczycielka również, do dziś dnia pamiętam jej westchnienie: chwała Bogu) Ostatnio jednak pod wpływem Marysi i Ani Lewandowskiej zaczęłam trochę ćwiczyć. Ta chwila trwa już rok z kawałkiem. Nie jest tego dużo, ale jednak coś. 3-4 razy w tygodniu po pół godziny. Dla lepszego samopoczucia i lepszego snu, jak to moja mama mówi. Przyszedł czas, że zwykłe rozciągnięte domowe dresy i...
► L'article complet sur le blog
| | Votes Look : 0 Photos : 16
Langue : Polonais Anglais : Non
► Ses autres tenues ► Détails du blog
|