| | 2014-10-27 17:41
From blog KOLOROWA DUSZA
Olive green scarf - my best friend Ostatnie dni to naprawdę wielkie wyzwanie dla takiego zmarzlucha jak ja - czuję się jakby na zewnątrz było z -10 stopni, więc ratować mnie musi kilka warstw ciuchów... Nigdy nie byłam jakąś wielką fanką szalików, kominów i tego typu rzeczy - zawsze mnie one ograniczały i nie dawały wystarczającej swobody. Teraz gruby, duży szal to dla mnie tzw "must have" i nie mogę się z nim rozstać nawet na dzień. Najlepszy jest taki, w którego mogę się wtulić i owinąć prawie pod same oczy... ;) Last days are really a big challenge for such person like me - I feel like it's -10 degrees outside... I've never been a big fan of scarves and things...
► See the original article on the blog
| | Popularity: 0 Photos: 13
Language: Polish English: Yes
► Her other outfits ► Details on the blog
|