| | 2011-06-18 02:29
From blog Marchewkowa - tu się szyje!
Jestem z miasta... ... co oczywiście widać po tle poniższych zdjęć, prawda?To ta część Wrocławia, z której nie można nawet wyjechać autobusem (nie wspominając o tramwajach - nigdy nie było tu nawet półtora ;]), gdyż najbliższy punkt sprzedaży biletów MPK oddalony jest o prawie cztery kilometry - 5 przystanków. Cóż mi pozostało? Ano ruszyć w krzaczory, aby wśród krajobrazów niedostępnej niczym Amazonia dzielnicy udokumentować mój dzisiejszy strój. Oznacza to, że pierwszy raz w marchewkowej karierze pokusiłam się o zdjęcia wykraczające poza moje mieszkanie!Pogoda dopisała. Padało i wiało, co pozwoliło mi [w końcu!] zaprezentować parasolkę...
► See the original article on the blog
| | Popularity: 0 Photos: 1
Language: Polish English: No
► Her other outfits ► Details on the blog
|